Chcecie zrobić z tym aspektem możliwie jak najszybciej porządek, ponieważ ta kwestia jest już dla Was faktycznie bardzo mocno drażniąca? Od pewnego czasu - z uwagą tego nie pamiętacie, ponieważ trwa to już ciut - sprawa wygląda zwyczajnie tak, że nie możecie normalnie funkcjonować - kolokwialnie pisząc - na drodze, ponieważ samochód zachowuje się po prostu pod wieloma względami de fakto bardzo dziwnie , a ponadto nieobliczalnie?